Przygotowując ranking, kierowaliśmy się kilkoma kryteriami: nie chcieliśmy powtarzać wykonawców, dlatego każdy artysta znalazł się na liście tylko raz. Zwracaliśmy uwagę na wpływ albumu na kulturę, jego innowacyjność, popularność w radio online i na listach przebojów, a także na to, czy muzyka przetrwała próbę czasu i nadal porusza słuchaczy. Efektem jest zestawienie, które pokazuje pełnię alternatywnego ducha lat 90. – od gitarowych riffów po hipnotyczne elektroniczne pejzaże.

20. Sugar – Copper Blue (1992) Bob Mould, po odejściu z Hüsker Dü, nagrał album, który idealnie wpasował się w falę alternatywnego rocka początku dekady. "Copper Blue" to mocne riffy, chwytliwe melodie i energia, która sprawiła, że krążek trafił na radiowe playlisty. To jeden z tych momentów, kiedy alternatywa stała się naprawdę mainstreamem.

19. Sam Phillips – Martinis and Bikinis (1994) Art-popowa wizja Sam Phillips, wspierana przez producenta T-Bone’a Burnetta, to prawdziwa perełka. Album łączy inteligentne teksty i nieoczywiste brzmienia, tworząc świat bardziej zadziorny i dziwaczny niż typowy pop. Gościnny udział muzyków takich jak Peter Buck dodaje płycie wyjątkowego charakteru.

18. Patty Griffin – Flaming Red (1998) Po folkowym debiucie artystka pokazała swoje rockowe oblicze. "Flaming Red" to płyta pełna emocji, w której pojawiają się też takie mocne utwory jak "Tony", opowiadający o losach prześladowanego nastolatka. To jeden z najbardziej poruszających i szczerych albumów lat 90.

17. Yo La Tengo – I Can Hear the Heart Beating as One (1997) Dziewiąty album grupy z New Jersey to mieszanka hałaśliwego gitarowego grania i subtelnych melodii. Krytycy chwalili go za atmosferę i eksperymentalne podejście do brzmienia. To jedna z najważniejszych płyt indie rocka tamtego okresu.

16. The Jayhawks – Hollywood Town Hall (1992) Amerykański zespół z Minnesoty nagrał album, który zdefiniował alt-country. Harmonie wokalne i gitarowe aranżacje uczyniły tę płytę punktem odniesienia dla kolejnych artystów tego nurtu. "Hollywood Town Hall" brzmi świeżo nawet po latach.

15. The Magnetic Fields – 69 Love Songs (1999) Trzy płyty i aż 69 utworów – monumentalny projekt Stephina Merritta. To ironiczny, a zarazem pełen czułości przewodnik po wszystkich możliwych obliczach miłości. Eksperymentalny charakter i różnorodność sprawiły, że album zdobył status kultowego.

14. Pulp – Different Class (1995) Jarvis Cocker i spółka w szczycie britpopowego szału nagrali album, który łączył popowe melodie z ostrą krytyką brytyjskiej klasy średniej. "Common People" stało się hymnem epoki Cool Britannia. To płyta, która uczyniła z Pulp jednych z najważniejszych artystów lat 90.

13. Suede – Dog Man Star (1994) Drugi album zespołu powstawał w burzliwej atmosferze, ale przyniósł niezwykle ambitne i mroczne nagrania. Choć początkowo krytykowany za "pretensjonalność", dziś uchodzi za jedno z najlepszych dzieł britpopu. To płyta, która pokazała, że alternatywa może być też teatralna i dramatyczna.

12. Built to Spill – Perfect From Now On (1997) Trzeci album grupy z Idaho to dzieło, które powstawało aż trzy razy, zanim osiągnęło ostateczny kształt. Pełen gitarowych pejzaży i psychodelicznych klimatów, stał się inspiracją dla kolejnych pokoleń indie rockowych zespołów. To przykład alternatywy, która wymaga skupienia, ale odwdzięcza się niezwykłym pięknem.

11. The Flaming Lips – The Soft Bulletin (1999) Dziewiąty album Amerykanów to punkt zwrotny – od psychodelicznego hałasu przeszli do bardziej emocjonalnych, orkiestrowych brzmień. "The Soft Bulletin" to album, który wielu uznaje za ich opus magnum. To muzyka alternatywna, która jednocześnie trafia do szerokiej publiczności.

10. Weezer – Pinkerton (1996) Po sukcesie debiutu zespół postawił na bardziej mroczne i surowe brzmienie. "Pinkerton" pełen jest osobistych wyznań Riversa Cuomo i gitarowego brudu. Choć początkowo spotkał się z mieszanymi recenzjami, dziś uważany jest za jeden z najważniejszych albumów alternatywnych lat 90.

9. Slint – Spiderland (1991) To tylko sześć utworów, ale każdy z nich wywrócił do góry nogami myślenie o rocku. "Spiderland" wprowadził na scenę nową estetykę post-rocka i slowcore’u. Płyta, początkowo niedoceniona, z czasem stała się legendą alternatywnej sceny.

8. Portishead – Dummy (1994) Debiut zespołu z Bristolu to płyta, która wprowadziła trip-hop do mainstreamu. "Glory Box" i "Sour Times" do dziś brzmią świeżo i klimatycznie. To album, który udowodnił, że alternatywa może być jednocześnie mroczna i uwodzicielska.

7. Massive Attack – Mezzanine (1998)Trzeci album Brytyjczyków to ciemniejsza, cięższa strona trip-hopu. Hipnotyczne beaty i charakterystyczny wokal Elizabeth Fraser w "Teardrop" sprawiły, że płyta szybko zdobyła status kultowej. "Mezzanine" to jedna z najważniejszych elektronicznych propozycji lat 90.

6. Nirvana – Nevermind (1991) Album, który zdefiniował grunge i zmienił oblicze muzyki rockowej. "Smells Like Teen Spirit" stało się hymnem młodzieży buntującej się przeciw systemowi i komercji. "Nevermind" wyniósł Kurta Cobaina i jego zespół na szczyty list przebojów, sprawiając, że alternatywa stała się głównym nurtem.

5. Pearl Jam – Ten (1991)Debiutancki album Pearl Jam to eksplozja emocji – od mocnych riffów po poruszające ballady. "Jeremy" i "Alive" stały się nieśmiertelnymi hymnami pokolenia. Płyta sprzedała się w milionach egzemplarzy i do dziś jest jednym z fundamentów alternatywnego rocka.

4. Oasis – (What’s the Story) Morning Glory? (1995) To album, który stał się ikoną britpopu i jednym z najlepiej sprzedających się krążków w historii brytyjskiej muzyki. "Wonderwall" i "Don’t Look Back in Anger" to utwory, które śpiewały całe stadiony. Oasis w latach 90. byli głosem młodych Brytyjczyków, a ich muzyka do dziś rozbrzmiewa w pubach i na festiwalach.

3. My Bloody Valentine – Loveless (1991) To prawdziwy kamień milowy shoegaze’u. Album nagrywany przez ponad dwa lata w kilkunastu studiach zachwyca eksperymentalnymi gitarowymi pejzażami. "Loveless" do dziś uznawany jest za jedno z największych dzieł alternatywnego rocka i inspiruje kolejne pokolenia muzyków .

2. R.E.M. – Automatic for the People (1992) Choć R.E.M. zaczynali w latach 80., to właśnie w latach 90. osiągnęli szczyt popularności. "Everybody Hurts" i "Man on the Moon" to utwory, które trafiły do serc milionów słuchaczy. Album jest refleksyjny, pełen melancholii, a jednocześnie niezwykle przystępny – pokazuje, jak alternatywa potrafi być bliska każdemu .

1. Radiohead – OK Computer (1997) Absolutny numer jeden alternatywnej dekady. "OK Computer" to dzieło przełomowe – pełne eksperymentalnych brzmień, melancholii i pytań o przyszłość człowieka w świecie technologii. Utwory takie jak "Paranoid Android" czy "Karma Police" do dziś brzmią świeżo i aktualnie. To album, który zdefiniował pojęcie alternatywy w latach 90. i stał się punktem odniesienia dla niezliczonych artystów .

Alternatywne lata 90. – bunt, emocje i eksperyment

Alternatywny rock lat 90. był czymś więcej niż tylko muzyką – był manifestem wolności i niezależności. Grunge, britpop, shoegaze czy trip-hop pokazały, że można tworzyć hity bez podporządkowywania się radiowym schematom. Dziś wracamy do tych płyt z nostalgią – to muzyka do pracy, nauki, ale i na imprezę, bo energia i emocje z tamtej dekady są wciąż żywe.

Jeśli chcesz posłuchać największych hitów alternatywy z tamtych lat, włącz stację 500 alternative hits w Open FM. W serwisie znajdziesz też całą kategorię Alternatywa, gdzie czekają inne stacje z muzyką alternatywną – od grunge’u i britpopu po elektroniczne eksperymenty.