Wakacyjny reset z przyjaciółkami

"Toscana" to piosenka napisana z myślą o wszystkich kobietach, które choć raz spakowały walizki i po prostu wyjechały – by tańczyć, śmiać się i przypomnieć sobie, kim naprawdę są. Brzmieniowo utwór łączy gorące rytmy południa Europy z pulsującym, tanecznym bitem – idealnym do samochodowej playlisty lub głośników na plaży. Alessandra stawia na beztroskę i afirmację kobiecości – tej pełnej temperamentu, ale i wrażliwości.

Artystka nie ukrywa, że piosenka to hołd dla kobiecej przyjaźni. – "Nie potrzebujesz niczego więcej, gdy masz przy sobie swoje dziewczyny. Przyjaciółki są zawsze obok, wspierają cię i przypominają, kim naprawdę jesteś. Teraz czas na nas!" – mówi Alessandra. Ten cytat to nie tylko słowa, to motto całej piosenki.

Toskania – nie tylko miejsce, ale stan ducha

W nowym singlu włoski krajobraz staje się symbolem czegoś więcej niż tylko celu podróży. Toskania u Alessandry to metafora wolności, lekkości i świeżego startu. To kraina, w której można na nowo złapać oddech, zostawić za sobą chaos dnia codziennego i znaleźć siłę we wspólnocie. Artystka przedstawia region jako mentalny azyl – przestrzeń, w której każda kobieta może być sobą.

To także kontynuacja opowieści, którą Alessandra zaczęła w tanecznym hicie "Non Stop". Nowy singiel zachowuje tę samą pulsującą energię, ale dorzuca do niej więcej światła i przestrzeni – jakby "Toscana" była wschodem słońca po długiej, gorącej nocy.

Międzynarodowy potencjał i wielkie nazwiska

Za produkcję "Toscany" odpowiada William Larsen, znany również jako Nasty Kutt – producent nominowany do Grammy, który wcześniej pracował m.in. z Nico & Vinz czy Madconem. Dzięki jego pracy utwór Alessandry zyskał nowoczesne, radiowe brzmienie, które z łatwością może podbić nie tylko europejskie, ale i światowe listy przebojów.

Alessandra coraz wyraźniej zaznacza swoją obecność na europejskiej scenie pop. "Toscana" tylko potwierdza jej pozycję jako jednej z najbardziej obiecujących artystek nowej fali, a zarazem wokalistki, która potrafi nadać przebojowi osobisty, emocjonalny wymiar.

Letnie hity z Włoch – piękna tradycja

Alessandra swoim singlem dołącza do bogatej tradycji włoskich przebojów, które od lat kojarzą się z latem, wolnością i dobrym nastrojem. Wystarczy wspomnieć o zeszłorocznym hicie The Kolors – "Italodisco", który opanował europejskie listy przebojów i przypomniał, że włoski pop wciąż potrafi zaskakiwać świeżością. Również wcześniejsze hity, takie jak "Karaoke" (Boomdabash i Alessandra Amoroso) czy "Mambo Salentino" (Boomdabash i Baby K), idealnie wpisywały się w klimat gorących miesięcy.

"Toscana" ma wszystko, czego potrzeba, by dołączyć do tej listy: wakacyjny beat, zapadający w pamięć refren i emocjonalny przekaz. A przede wszystkim – autentyczność, której nie da się podrobić.

Piosenka, która dodaje skrzydeł

W świecie, który często wymaga od kobiet zbyt wiele, "Toscana" jest muzycznym przypomnieniem, że warto robić pauzę. Odetchnąć. Zadzwonić do przyjaciółek i zniknąć na chwilę z radaru. Bo prawdziwa siła rodzi się wtedy, gdy kobiety wspierają się nawzajem i tańczą razem, nawet gdy wokół wszystko wiruje.

Alessandra nie tylko śpiewa o Toskanii – ona tworzy własną wersję tego miejsca w sercach słuchaczek. Letnią, wolną, pełną światła i kobiecej solidarności. I choć tytułowa Toskania leży we Włoszech, z "Toscaną" w słuchawkach można ją znaleźć wszędzie.