O "cudzie" w Parczewie mówi cała Polska. Na drzewie przy ulicy Spółdzielczej, według mieszkańców pojawiła się święta postać. Jedni przekonują, że to Jezus Chrystus, inni widzą Matkę Boską. Coraz większe zamieszanie wokół tak niepozornego i całkiem przypadkowego kształtu ma swoją określoną nazwę. Definiuje się je słowem pareidolia.

Pareidolią, jak czytamy w Wikipedii, określa się zjawisko dopatrywania się konkretnych kształtów w przypadkowych szczegółach.

Nie wiadomo, czy sesja zdjęciowa Cleo miała jakoś nawiązywać do tematów religijnych, ale nakrycie głowy, które widać na fotce, może niektórym przypominać nimb, czyli świetlisty otok wokół głów przedstawianych na obrazach postaci boskich lub świętych. Mało tego, na zdjęciu Cleo jest jakby we wnętrzu drzewa.

Tym tropem najprawdopodobniej poszedł producent Donatan, który stale współpracuje z Cleo. Na swoim Facebooku udostępnił zdjęcie Cleo z podpisem "Cud w Parczewie - Cleo w drzewie". Pod fotką dodał także komentarz: MODLIŁBYM SIĘ.

Logo - Wirtualna Polska
Logo - Wirtualna Polska