"Something To Someone" to kolejny utwór gwiazdora, którym udowadnia, że znakomicie potrafi docierać do szerszej świadomości i operować emocjami, z których mogą czerpać najróżniejsi słuchacze. To opowieść o odległej miłości, która jednak nie skupia się na smutku, lecz na nadziei i próbie znalezienia pocieszenia.

SŁUCHAJ STACJI FRESZZZ W OPEN FM!

- Chodzi o bycie kimś ważnym dla kogoś - wyjaśnia. - Kochać i być kochanym. Jakże pocieszająca jest świadomość, że bez względu na to, przez co przechodzisz, bez względu na to, jak samotny może wydawać się świat, jest ktoś, kto o tobie myśli. To najważniejsza rzecz. Chcę, by ta piosenka przypominała wszystkim, że są kochani.

Pod koniec ubiegłego roku Dermot wystąpił z koncertami charytatywnymi zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Irlandii, zaskakując fanów improwizowanym występem w Washington Square Park w Nowym Jorku na rzecz MusiCares, a następnie czterema koncertami w ciągu zaledwie dwóch wieczorów w Dubin’s 3Arena na rzecz organizacji Pieta i Focus Ireland. Podczas występów zebrano łącznie prawie 300 tysięcy dolarów.

Logo - Wirtualna Polska
Logo - Wirtualna Polska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Logo - Wirtualna Polska