"Hold Me Closer" to pierwsze w historii spotkanie dwóch najbardziej kultowych artystów wszech czasów. Para zasiała nasiona współpracy w 2014 roku, kiedy po raz pierwszy spotkali się na 22. dorocznej imprezie poświęconej rozdaniu nagród fundacji Eltona Johna ds. walki z AIDS. Następnie w 2015 roku Britney wyraziła na Twitterze swoją miłość do klasyka "Tiny Dancer" (1971), co zapoczątkowało pomysł współpracy z Eltonem. Po usłyszeniu pierwszego fragmentu singla na początku tego lata, Elton wiedział, że natychmiast rozpoznawalny wokal Britney będzie idealnym akcentem, który ożywi piosenkę. Odezwał się do niej, Britney natychmiast powiedziała "tak", a rezultat, "Hold Me Closer", zapowiada się na piosenkę lata! Wydawnictwo jest także pierwszą nową muzyką Britney Spears od 2016 roku.

Jak Wam się podoba ich wspólny hit?

Logo - Wirtualna Polska

— Jestem absolutnie podekscytowany, że mogłem pracować z Britney Spears — mówi Elton John. — Ona naprawdę jest ikoną, jedną z największych gwiazd popu wszech czasów i brzmi niesamowicie w tym utworze. Kocham ją mocno i jestem zachwycony tym, co wspólnie stworzyliśmy.

Britney Spears komentuje: — Byłam zaszczycona, gdy niesamowity Sir Elton John poprosił mnie o dołączenie do niego w jednej z jego najbardziej kultowych piosenek. Jesteśmy bardzo podekscytowani, że fani mogą ją usłyszeć! Dziękuję za zaproszenie, Elton! Jestem wdzięczna, że ​​miałam możliwość pracować z tobą i twoim legendarnym umysłem.

Fantastyczna niespodzianka dla fanów Eltona i Britney na całym świecie, "Hold Me Closer" wyprodukowana przez Andrew Watta, to odświeżająca współczesna wersja jednego z najbardziej kultowych hitów Eltona Johna "Tiny Dancer", który zawiera również elementy innych klasycznych utworów z jego legendarnego katalogu, w tym "The One" i "Don’t Go Breaking My Heart". "Tiny Dancer" pozostaje jedną z najbardziej lubianych piosenek Johna i jednym z bardziej wyróżniających się utworów z jego albumu "Madman Across The Water" z 1971 roku. Potrójnie platynowy utwór, który zadebiutował na amerykańskiej liście Top 50, natychmiast porwał amerykańską publikę, a ostatnio znalazł się na liście "500 największych piosenek wszech czasów" magazynu "Rolling Stone". Utwór, który znalazł się na trzecim miejscu po "Rocket Man" i "Your Song" pod względem globalnych streamów, przeżył odrodzenie popularności po premierze filmu Camerona Crowe’a "U progu sławy" z 2000 roku. Dziś piosenka pozostaje faworytem fanów, zajmując honorowe miejsce w setliście jego bijącej rekordy światowej trasy koncertowej Farewell Yellow Brick Road Tour

Logo - Wirtualna Polska