W tym roku po raz pierwszy od 1966 roku finał Eurowizji nie odbył się. Powodem była oczywiście pandemia koronawirusa. Zorganizowano jednak wydarzenie on-line "Eurowizja: Światło dla Europy", podczas którego ogłoszono, że w przyszłym roku impreza odbędzie się holenderskim Rotterdamie, a więc w mieście, które miało być tegorocznym gospodarzem. Teraz natomiast poznaliśmy daty konkursu. Półfinały odbędą się 18 i 20 maja 2021. Wielki finał natomiast będzie miał miejsce 22 maja.

<a href="http://open.fm/stacja/500-pop-hits" target="_blank">Najlepszy pop w Open FM: POSŁUCHAJ!</a>

Połączenie muzyki, artystów, kibiców, konkursu i międzynarodowego charakteru sprawia, że Konkurs Piosenki Eurowizji jest tak wyjątkowy. Mamy teraz rok na szczegółowe przeanalizowanie wszystkich scenariuszy wraz z zaangażowanymi stronami i doprowadzenie do tego, aby występy odbywały się niezależnie od okoliczności. Nadal stawiamy sobie wysokie cele! - powiedział Sietse Bakker - producent Eurowizji.

<a href="http://open.fm/stacja/top-20-pl" target="_blank">Radio z polską muzyką. Za darmo. POSŁUCHAJ!</a>

Polskę na przyszłorocznym finale najprawdopodobniej reprezentować będzie Alicja Szemplińska, która miała w tym roku wystąpić w Roterdamie z piosenką "Empires". Zgodnie z postanowieniem EBU, podczas przyszłorocznej Eurowizji usłyszymy nowe piosenki od uczestników, którzy mieli w tym roku walczyć o zwycięstwo. Jeśli więc Alicja Szemplińska ponownie pojedzie na konkurs, będzie musiała nagrać nowy utwór.

Do tej pory większość państw potwierdziła, że za rok będą ich reprezentować ci sami artyści, którzy mieli to robić w tym roku. Co ciekawe jednak, w kilku krajach (m. in, Estonia, Finlandia, Islandia, Litwa, Portugalia i Szwecja) przeprowadzone będą nowe eliminacje.

Logo - Wirtualna Polska
Logo - Wirtualna Polska