Już jutro rozpocznie się pierwszy półfinał Eurowizji 2025, a Polska będzie miała swojego reprezentanta na samym początku stawki. Justyna Steczkowska wystąpi jako druga, prezentując utwór "Gaja", który jest połączeniem języka polskiego i angielskiego. Czy doświadczona wokalistka zdoła przyciągnąć uwagę europejskich widzów i zdobyć ich głosy?

Justyna Steczkowska – powrót w wielkim stylu

Justyna Steczkowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny muzycznej. Jej eurowizyjna propozycja "Gaja" to emocjonalna ballada z etnicznymi wpływami, nawiązująca do mitologicznej postaci Gai, matki ziemi. Piosenka jest zarówno subtelna, jak i potężna – pełna wokalnych ozdobników i charakterystycznych dla Steczkowskiej eterycznych brzmień.

Główna konkurencja dla Justyny – Estonia, San Marino i Słowenia

W półfinale Justyna zmierzy się z kilkoma artystami, którzy mogą okazać się jej najpoważniejszymi rywalami. Jednym z nich jest estoński artysta Tommy Cash, który wystąpi z utworem "Espresso Macchiato" – połączeniem włoskich i angielskich tekstów. Tommy Cash znany jest ze swojego nietuzinkowego, kontrowersyjnego wizerunku i ekstrawaganckiego stylu scenicznego, co może przyciągnąć uwagę widzów i jurorów.

Z kolei San Marino wystawiło do konkursu Gabry Ponte – jednego z najbardziej rozpoznawalnych włoskich DJ-ów i producentów muzycznych. Ponte zaprezentuje utwór "Tutta l’Italia", który jest energetycznym hymnem, celebrującym włoską kulturę i tożsamość narodową. Gabry Ponte, kojarzony z zespołem Eiffel 65 i takimi hitami jak "Blue (Da Ba Dee)", może przyciągnąć uwagę starszych widzów, którzy pamiętają jego największe przeboje.

Słoweńskiego reprezentanta, Klemensa, również nie można lekceważyć. Jego piosenka "How Much Time Do We Have Left" to melancholijna ballada z głębokim przesłaniem, śpiewana po angielsku. Słowenia stawia w tym roku na prostotę i emocje, co może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Pozostali artyści – różnorodność stylów i brzmień

Pierwszy półfinał Eurowizji 2025 to prawdziwy kalejdoskop muzycznych stylów i kultur. Islandzka formacja Væb otworzy konkurs utworem "Róa", który łączy islandzkie motywy ludowe z nowoczesną produkcją elektroniczną. Kyle Alessandro z Norwegii zaprezentuje taneczny numer "Lighter", który z pewnością porwie młodszą publiczność do tańca.

Z kolei Ukraina postawiła na zespół Ziferblat i ich utwór "Bird of Pray" – mroczną, elektroniczną kompozycję o wojennej tematyce, śpiewaną po ukraińsku i angielsku. Portugalczyk Napa z piosenką "Deslocado" zachwyci fanów tradycyjnych portugalskich brzmień, podczas gdy belgijski Red Sebastian zaprezentuje futurystyczny utwór "Strobe Lights".

Czy Justyna Steczkowska przejdzie do finału?

Występując jako druga, Justyna Steczkowska znajdzie się w dość trudnej pozycji – publiczność może jeszcze nie być w pełni rozgrzana i skoncentrowana na występach. Niemniej jednak jej utwór "Gaja" może wyróżniać się na tle innych propozycji swoją emocjonalną, mistyczną aurą.

Czy "Gaja" zdoła przebić się do finału? To zależy od tego, jak publiczność odbierze przekaz utworu i czy Steczkowska wykorzysta swoją wieloletnią sceniczną charyzmę, aby zahipnotyzować widzów i jurorów.

Eurowizja 2025 to z pewnością wydarzenie pełne niespodzianek i emocji – a pierwszy półfinał może być jednym z najbardziej zaciętych w tegorocznej edycji. Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w dniach 13, 15 i 17 maja 2025 roku w St. Jakobshalle w Bazylei. Koncerty zorganizują Europejska Unia Nadawców i szwajcarski nadawca SRG SSR. To już trzeci raz, kiedy Szwajcaria będzie gospodarzem konkursu.