Ewelina Flinta stała się popularna w 2002 roku za sprawą pierwszej edycji muzycznego show "Idol". Wokalistka dotarła do finału i zajęła drugie miejsce, ustępując jedynie Alicji Janosz. Rok później ukazał się debiutancki album Flinty "Przeznaczenie", na którym znalazł się wielki przebój "Żałuję". W 2005 roku wyszła druga płyta wokalistki "Nie znasz mnie". Później Ewelina Flinta wydała kilka pojedynczych piosenek. Największą popularność zdobył utwór "Nie kłam, że kochasz mnie". Nagrana w 2008 rok wspólnie z Łukaszem Zagrobelnym piosenka znalazła się na ścieżce dźwiękowej do komedii romantycznej "Nie kłam, kochanie". Po sukcesie "Nie kłam, że kochasz mnie" Ewelina Flinta zniknęła nieoczekiwanie ze sceny. Jak przyznała w wywiadzie udzielonym kilka lat temu, potrzebowała uciec od gwaru show-biznesu.

W lipcu tego roku artystka wróciła z nowym singlem "Zakochana". Teraz premierę miała kolejna piosenka "Frutti di Mare".

"Frutti di Mare" to przytulenie tego co we mnie delikatne, to przyznanie i pozwolenie sobie na zagubienie, na "nie wiem", na poszukiwanie drogi, to metafory zainspirowane przyrodą, którą kocham. Przez lata zakładałam zbroję i nie pozwalałam sobie docenić swojej wrażliwości. Odcinałam się od siebie. Wydawało mi się, że siła i wrażliwość nie mogą współistnieć. Bardzo się myliłam. Prawdziwa siła nie ma racji bytu, gdy odcina się od wrażliwości. Jedno bez drugiego nigdy nie będzie trwałe. Zagubienie dopada nie tylko mnie. Pędzimy bezrefleksyjnie, niszcząc siebie i wszystko co nas otacza. Czekamy aż ktoś lub coś nas uratuje, a tymczasem klucz do ratunku jest w nas - powiedziała o nowym singlu Ewelina Flinta.

Logo - Wirtualna Polska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Logo - Wirtualna Polska