Raper przeprosił za treści, jakie były udostępnione na jego mediach społecznościowych. Przyznał, że impreza po koncercie wymknęła się nieco spod kontroli. Zastrzegł, że będzie musiał w związku z tym ograniczyć tego typu spotkania z fanami i zostawić je dla grona najbliższych mu osób.

Było grubo, after po ostatnim koncercie niestety trochę się przedłużył i trochę jakby obca osoba przejęła mi telefon i zaczęła udostępniać jakiś kontent, dlatego niestety już oficjalnie muszę wam napisać, że kończę takie afterowanie & melange ze swoimi słuchaczami i zostawiam to już tylko w gronie rodziny i najbliższych mi osób. Przypadkowo w tym wirze udostępniłem jakieś zdjęcia, które w odbiorze mogło mieć dziwny wydźwięk, za co chciałem z przeprosić z tego miejsca - napisał Sarius

Przy okazji Sarius odniósł się do pytań o jego walkę w Fame MMA. Przypomnijmy, że raper miał walczyć na Fame MMA 13, a jego rywalem miał być Don Kasjo. Jednak w związku z tym, że Don Kasjo porzucił Fame na rzecz Prime Show MMA, to Sarius nie miał z kim walczyć.

– Słuchajcie, wy mnie pytacie, co z moją walką? Ja pytam Fame MMA – co jest z moją walką? Odbieracie te telefony czy nie? Mamy pewne alternatywy. Co jest z wami goście, k***a, nie wiem. Taki musi być bezpośredni nurt gadania z wami. Dawajcie, odzywajcie się, co robimy, czy nic nie robimy. Bo w tym momencie to już nie są sprawy jednego ula. A ja też już jestem gotowy - opisał sprawę Sarius
Logo - Wirtualna Polska
Logo - Wirtualna Polska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Logo - Wirtualna Polska