Międzynarodowa współpraca z polskim akcentem
Gromee od lat udowadnia, że polska produkcja muzyczna może stać na najwyższym, światowym poziomie. Artysta ma na koncie wiele hitów, które przebiły się do mainstreamu nie tylko w kraju, ale i za granicą. Wystarczy wspomnieć "Light Me Up", który reprezentował Polskę na Eurowizji w 2018 roku, czy dynamiczny singiel "Cool Me Down" z rumuńską gwiazdą INNĄ.
Najświeższy projekt Gromee’ego to "Fire" – piosenka powstała we współpracy z Tylerem Shawem, jednym z najbardziej rozpoznawalnych kanadyjskich artystów młodego pokolenia. Shaw, którego utwory wielokrotnie pokrywały się złotem i platyną, koncertował z takimi nazwiskami jak Shawn Mendes, Selena Gomez czy Alessia Cara. Występował także przed światowymi przywódcami, w tym księciem Harrym, Justinem Trudeau i Joe Bidenem.
Tyler Shaw – gwiazda z polskim sercem
Choć Tyler Shaw swoją karierę zbudował w Kanadzie, jego życie prywatne nierozerwalnie związane jest z Polską. Artysta ma polskie korzenie, a jego żona pochodzi z naszego kraju. Polska kultura towarzyszy ich rodzinie na co dzień – od świątecznych tradycji, przez domową kuchnię, po naukę języka polskiego przez dzieci. Zbliżająca się wizyta w Polsce, zaplanowana na okres premiery "Fire", będzie dla Tylera okazją do spotkania z rodziną, a także do pokazania swojej najmłodszej córce kraju, z którym tak silnie się utożsamiają.
Nie jest to pierwszy raz, gdy Tyler odwiedza Polskę, ale po raz pierwszy zabiera ze sobą dzieci. To ważny gest, który pokazuje, jak istotne są dla niego rodzinne korzenie. Ta bliskość z polską kulturą sprawia, że duet z Gromee’em nabiera jeszcze głębszego znaczenia – jest nie tylko spotkaniem dwóch muzycznych światów, ale też osobistym i symbolicznym powrotem do domu.
"Fire" – muzyka z przesłaniem
Nowy singiel to nie tylko efektowne połączenie dwóch muzycznych wrażliwości, ale także utwór niosący mocne emocje. "Fire" to piosenka o sile relacji, które dają światło i ciepło nawet wtedy, gdy wszystko wokół wydaje się gasnąć. To hymn dla tych, którzy w najciemniejszych momentach życia potrafią odnaleźć nadzieję w miłości i obecności drugiego człowieka.
Gromee zdecydował się tym razem odejść od znanych sobie tanecznych klimatów. Produkcja "Fire" utrzymana jest w bardziej klasycznym, popowo-rockowym stylu – to świeże, melodyjne brzmienie, które pozwala wybrzmieć emocjom w pełnej sile. Utwór powstał w nowym studiu producenta, co tylko potwierdza jego nieustanną chęć rozwoju i eksperymentowania z różnymi formami muzycznymi.
Nowy rozdział w karierze Gromee’ego
"Fire" pokazuje, że Gromee nie zamierza podążać utartymi ścieżkami. Jego otwartość na nowe brzmienia i artystyczne kolaboracje to jeden z powodów, dla których od lat pozostaje jednym z najciekawszych producentów na polskiej scenie. Współpraca z Tylerem Shawem to nie tylko prestiżowe osiągnięcie, ale także dowód na to, że muzyka naprawdę nie zna granic – zarówno geograficznych, jak i gatunkowych.
Nowy singiel ma szansę trafić do szerokiego grona odbiorców – zarówno fanów popu, jak i osób poszukujących utworów z głębszym przekazem. "Fire" to piosenka, która może towarzyszyć słuchaczom w chwilach refleksji, ale też dawać siłę i nadzieję – dokładnie tak, jak sugeruje jej tytuł.