Muzycy Playboys jechali na prywatny koncert do Sierpca. Na wysokości obwodnicy Żyrardowa w samochód gwiazd disco polo wjechał inny pojazd. Kuba Jaworski, wokalista Playboys, w rozmowie z disco-polo.info poinformował, że kierowca tego pojazdu miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i został zatrzymany przez policję.

Na szczęście w wyniku zderzenia nikt poważnie nie ucierpiał. Auto sprawcy uległo znacznemu zniszczeniu [ZDJĘCIA]. Samochód zespołu jest w lepszym stanie, choć i tak nie nadawał się do dalszej jazdy.

Po godzinnej rozmowie - czekaniu na konsultanta itp. Dostaliśmy informację, że musimy załatwić sobie lawetę na własny koszt, tak samo auto zastępcze, a dopiero potem ubiegać się o zwrot tych kosztów - poinformował Kuba Jaworski.

Trzeba przyznać, że zespół Playboys ma pecha do nietrzeźwych kierowców. W 2018 roku Kuba Kusiński, perkusista zespołu, uczestniczył w wypadku spowodowanym przez kierowcę na podwójnym gazie. Wtedy muzyk miał złamany nos i stłuczone żebra, a jego partnerka doznała obrażeń nóg. Okazało się, że w samochodzie sprawcy wypadku znajdowało się mnóstwo butelek po alkoholu, a on sam był już znany policji. Dodatkowo sprawca prowadził auto bez uprawnień, które mu wcześniej zabrano i nie miał ważnego ubezpieczenia

Logo - Wirtualna Polska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Logo - Wirtualna Polska