Nowe oblicze Janna

"MADE" to projekt, który pokazuje Janna od strony dotąd niemal nieznanej. Zamiast perfekcyjnie wyprodukowanych singli – surowe nagrania, niekiedy w formie demówek czy spontanicznych notatek głosowych. Artysta sięga po dźwięki z przeszłości, by ułożyć z nich coś zupełnie nowego. To nie tylko gest otwarcia prywatnego archiwum, ale też zaproszenie do intymnej relacji ze słuchaczem. W tych nagraniach nie ma kalkulacji – jest czysta emocja i szczerość, jaką rzadko można usłyszeć na współczesnych wydawnictwach.

Eksperymentalna forma premiery

Proces publikacji materiału był równie nietypowy jak jego zawartość. Zamiast jednego, głośnego debiutu, Jann zdecydował się na subtelną strategię: codziennie udostępniał jeden utwór, bez wcześniejszych zapowiedzi czy materiałów promocyjnych. Odbiorcy zostali zaproszeni do muzycznej podróży, której rytm wyznaczał sam artysta. W ten sposób każdy utwór mógł wybrzmieć w pełni, bez natychmiastowej konkurencji ze strony kolejnych kompozycji.

Jedynym wyjątkiem od tej zasady był utwór "Listen to me", który pojawił się w serwisach streamingowych dwa tygodnie wcześniej. Ten singiel szybko zdobył uznanie użytkowników i algorytmów – trafił na ponad 50 playlist Spotify na całym świecie, obejmujących m.in. Wielką Brytanię, Niemcy, Francję, Koreę Południową, Japonię, Meksyk, Kanadę i kraje Afryki Północnej.

Powrót do korzeni

Szczególne miejsce wśród sześciu utworów zajmuje "Dywco – DEMO 2019". To pierwotna wersja "Do You Wanna Come Over?" – utworu, którym Jann debiutował w 2021 roku. Dzięki temu nagraniu słuchacze mogą usłyszeć, jak wyglądał początek jego muzycznej drogi. Porównanie demówki z późniejszym singlem pozwala nie tylko zrozumieć rozwój artysty, ale też docenić wartość jego intuicji twórczej. "Dywco" brzmi szorstko, nieoszlifowanie, ale właśnie w tej niedoskonałości kryje się jego siła.

Zapowiedź nowego projektu

EP-ka "MADE" nie jest zamkniętym rozdziałem – to raczej preambuła do kolejnego etapu. Już w sierpniu Jann zaprezentuje projekt "it could sound like this" podczas OFF Festivalu w Katowicach. Będzie to wyjątkowy występ, łączący różne etapy jego kariery: znane kompozycje, niepublikowane wcześniej utwory oraz nowości, które dopiero czekają na swoją premierę. Całość zostanie przedstawiona w eksperymentalnej, nieoczywistej formie, ukazując ewolucję twórczości Janna jako dynamiczny proces, w którym przeszłość i przyszłość spotykają się na scenie.

Jann – artysta spoza schematu

"MADE" to nie tylko kolejna EP-ka. To manifest twórczej wolności, dowód na to, że artysta nie musi podporządkowywać się rynkowym oczekiwaniom, by trafić do odbiorców. Jann, dzieląc się najbardziej surową i osobistą częścią swojej muzyki, buduje zaufanie i bliskość z fanami, które trudno osiągnąć w tradycyjnej formule. To także przypomnienie, że muzyka zaczyna się często w półszeptach – w głosowych notatkach, które nie miały nigdy ujrzeć światła dziennego. Dzięki "MADE" te szepty stały się głosem, którego nie sposób zignorować.