Inna strategia, ten sam rozmach

W odróżnieniu od lat poprzednich, organizatorzy nie zdradzali artystów stopniowo. Zamiast cotygodniowych ogłoszeń, które przez wiele tygodni budowały napięcie, postanowiono w tym roku pójść w zupełnie innym kierunku – pełna lista wykonawców została ogłoszona jednorazowo, na nieco ponad miesiąc przed rozpoczęciem imprezy. Efekt? Fala emocji i dyskusji wśród fanów, którym podano na tacy kompletny obraz tego, co czeka ich latem na jednym z największych festiwali muzycznych w Europie.

Duża Scena pełna legend

Wśród najgłośniejszych nazw tegorocznego line-upu znalazły się zespoły, które przez dekady budowały swoje pozycje na scenie międzynarodowej. Fani cięższego grania z pewnością ucieszą się z obecności takich formacji jak Saxon, Fear Factory, Static-X czy Paradise Lost – to prawdziwe ikony metalu, które od lat przyciągają tłumy.

Z bardziej nowoczesnym i nieoczywistym brzmieniem wystąpi Zeal & Ardor, łączący black metal z bluesem i muzyką spirituals. Na Dużej Scenie nie zabraknie także Royal Republic – szwedzkiego zespołu znanego z energetycznych, przebojowych koncertów – oraz takich grup jak Palaye Royale, Wednesday 13, Agnostic Front czy Wolfmother.

Polskich akcentów również nie zabraknie – powrót na scenę ogłasza Hunter, który tym razem zaprezentuje się w towarzystwie Chóru Kantata. Na dużej scenie pojawi się także Mrozu, czyli jeden z najpopularniejszych artystów rodzimej sceny pop-soulowej, oraz formacja Ich Troje, która od lat wzbudza mieszane emocje, ale z pewnością przyciągnie liczną publiczność.

Listę artystów występujących na głównej scenie zamykają m.in. Nocny Kochanek, Walls of Jericho, Osees, Spiderbait, Spidergawd, The Scratch, Babylon Circus, Zenek Kupatasa oraz legendarny przedstawiciel sceny reggae – Burning Spear.

Mała Scena z wielką duszą

Oprócz spektakularnych koncertów na Dużej Scenie, nie mniej ciekawie zapowiada się program Małej Sceny. To właśnie tam prezentują się mniej mainstreamowe, ale często niezwykle oryginalne i porywające projekty. W tym roku uwagę zwracają takie nazwy jak The Analogs, Dr Misio, Dziwna Wiosna, Lor, czy energetyczna formacja Dirty Shirt.

Na liście znaleźli się również m.in. Koza Mostra, Prime Prophecy, Hel’enine Oci, Dikanda, Bibobit, Nanga, Hanabie., Cheap Tabacco, Bum Bum Orkestar, The Bad Tales, Old Breakout, Junon Kyanon, Wirefall, The Allergies oraz Dellacoma.

To właśnie ta scena często staje się miejscem, w którym objawiają się nowe muzyczne talenty, a koncerty pełne są bezpośredniej energii i bliskości z publicznością.

Święto wolności, muzyki i wspólnoty

Pol’and’Rock Festival to nie tylko koncerty – to również ogromne święto wolności, wspólnoty i wzajemnego szacunku. Każdego roku przyciąga dziesiątki tysięcy uczestników z całej Polski i Europy, stając się przestrzenią spotkań, wymiany myśli i pozytywnych emocji. Niezmiennie organizowany przez Fundację WOŚP, festiwal pozostaje wierny swoim ideom i promuje wartości otwartości, dialogu i dobra wspólnego.

Tegoroczna edycja, choć ogłoszona w nietypowy sposób, nie zawodzi pod względem różnorodności i jakości muzycznej oferty. Niezależnie od tego, czy ktoś przyjeżdża po to, by usłyszeć metalową legendę, zatańczyć przy ska, odkrywać nowe brzmienia alternatywy czy po prostu spędzić czas z przyjaciółmi pod gołym niebem – Pol’and’Rock 2025 ma dla każdego coś wyjątkowego.