Niewiele jest heavy metalowych zespołów, którym udało się dorównać Judas Priest. Ich ponad 50-letnia kariera wciąż zaskakuje – potwierdzają to wydany w 2018 roku album "Firepower", który zajął najwyższe miejsca na listach przebojów w ich karierze, wygrana Grammy w 2010 roku w kategorii Najlepszy metalowy występ, przyznana w 2006 nagroda VH1 Rock Honors czy niedawne wprowadzenie do Rock and Roll Hall of Fame.

Judas Priest powstał w 1969 roku w Birmingham. Wielu uważa, że to właśnie tam narodził się heavy metal. Rob Halford, Glenn Tipton, K.K. Downing i Ian Hill zmienili oblicze gatunku. Zaczęli od kilku albumów, na których badali tereny – "Rocka Rolla" z 1974 i "Sad Wings of Destiny" z 1976. Wkrótce wydali serię albumów, które na dobre oddzieliły ich od reszty rówieśników – "Sin After Sin" z 1977, "Stained Class" i "Hell Bent for Leather" z 1978 oraz "Unleashed in the East" z 1979. Tak też zrodziły się metalowe hymny "Sinner", "Diamonds and Rust", "Hell Bent for Leather" i "The Green Manalishi (With the Two-Pronged Crown)". Judas Priest byli wówczas jednym z pierwszych zespołów metalowych, które nosiły wyłącznie skórę i ćwieki – styl ten ostatecznie został przyjęty przez metalowców na całym świecie.

W 2023 roku zespół skupiał się na nagraniu nowego albumu. Nie planował dawać żadnych koncertów, ale kiedy zaproponowano im ogromny festiwal PowerTrip Music Festival w Kalifornii, uznali, że takiej oferta nie sposób odrzucić. Tak też 7 października byli headlineramii festiwalu razem z AC/DC. Podczas występu zapowiedzieli 19. album studyjny "Invincible Shield". Premiera krążka promowanego przez single "Panic Attack" i "Trial by Fire" zaplanowana jest na 8 marca 2024 roku.