Krzysztof Zalewski o utworze „Lustra”:
Utwór napisany prawie rok temu, spowodowany rosnącą frustracją na działania rządzących, niestety ciągle boleśnie aktualny. Ograniczanie praw kobiet w środku szalejącej pandemii przelało czarę goryczy. Oto mój muzyczny komentarz. Nasze ulice!

O płycie „Zabawa”:
Ta "Zabawa" nie jest dla dziewczynek. Dla chłopczyków też nie. Bo "Zabawa" jest płytą dorosłą. To przemyślenia 35-letniego mężczyzny, nad którego głową zawisł cień. Który mimo to – a może właśnie dlatego – gra, śpiewa i tańczy. Bawi się. Na przekór czasom, ale nie ludziom wbrew. Płyta jest taneczna i nieco mroczna, acz bardziej taneczna niż mroczna. Nocna. To taniec na koniec świata. Nieco apokaliptyczne przemyślenia 35-letniego mężczyzny. Co prawda teksty pisałem przed koronawirusem, albo na samym początku, gdzie dochodziły tylko jakieś memy o Chinach, ale przebijają się momentami apokaliptyczne wizje. Trochę też rozprawiam się ze swoimi demonami, piszę do syna, ale głównie, jak zwykle, piszę o sobie.

Niedawno Krzysztof Zalewski był naszym gościem w podcaście Open FM. Rozmawialiśmy o procesie twórczym w trakcie pandemii, autoterapii oraz o tym, jak narodziny dziecka wpływają na postrzeganie świata. Krzysztof Zalewski opowiedział nam także o tym, jak on się buntuje, czy zdarza mu się myśleć o śmierci oraz jak muzyka pomaga mu poszukiwać siebie. Całą rozmowę znajdziecie poniżej.

Logo - Wirtualna Polska
Logo - Wirtualna Polska
Logo - Wirtualna Polska