Mr. Polska, Smolasty, Tribbs, Wac Toja i Louis Villain to tylko niektórzy z artystów zaproszonych przez Kubańczyka do współpracy przy płycie "W zeszłym roku". Składający się z 17 numerów album zapowiadały różnorodne single, z których każdy natychmiast stawał się hitem. A to jedynie przedsmak tego, co słuchacze znajdą na krążku. Artysta podkreśla, że nie odkrył jeszcze wszystkich kart, zwłaszcza tych rapowych.
Siemanko, od kilku dni zalewacie mnie relacjami, zdjeciami i postami z moja najnowsza płyta "W ZESZŁYM ROKU". Postaraliśmy się żeby to było naprawdę ładne wydanie i ciesze się, że Was nie zawiedliśmy. Nie udosteoniam wszystkeigo żeby nie spamować bo tych relacji dziennie jest ponad 3000 . Jak już saki się przekonaliscie a ja mówiłem wcześniej ta płyta jest zupełnie inna - dojrzalsza, świeższa i bardziej różnorodna od pozostałych. Bardzo dużo pracy i poświęcenia wpakowałem w ten album. Chciałem Wam podziękować za to, że jesteście i z roku na rok osiąga to coraz wyższy (dla mnie nie do uwierzenia) poziom. Może dlatego, że dalej nie dociera do mnie gdzie jesteśmy - jestem tym samym gościem a moich fanów i fanki traktuje jak kumpli i bardzo bliskie osoby. Zaczynaliśmy od koncertów dla 50 osób a teraz gramy dla 10/20/30 tysięcy na stadionach czy w amfiteatrach, a ja mam ciarki na ciele jak ogromny tłum skanduje Kubańczyk czy śpiewa teksty. Mimo, ze muzykę robię od 12 roku życia to tak naprawdę 5 lat temu kiedy zviralowalo Lady Pank zaczęła się ta piękna przygoda i my idziemy coraz wyżej. Ta kariera to droga przez łzy i stres pomieszane z radością i euforia - kocham to nad życie i tak naprawdę tylko w tekstach potrafię wyrażać siebie. Ciesze się, ze wiele numerów pomaga Wam w ciężkich chwilach ale tez towarzysza podczas tych przyjemnych momentów kiedy jesteście szczęśliwi. Nigdy nie zamykałem się na żaden rodzaj muzyki i chyba jako jeden z niewielu artystow wyłamywałem się z ram robiąc tez dużo rzeczy okołorapowych, popowych, bardziej melodyjnych. Mimo iż wiele razy dostawało mi się za to, w końcu większość osób zrozumiała, że Kubańczyk to po prostu muzyka a nie dany gatunek. Tworzymy ogromna ogólnopolska społeczność to jest niewiarygodnie piękne. Jak mówię na wieku koncertach dziękuje bo BEZ WAS NIE MA MNIE. To wy przychodzicie na koncerty, słuchacie mojej muzyki na streamingach czy YT, kupujecie płyty. Dziękuje za wszystko, jestem dzisiaj naprawdę wzruszony bo nigdy jeszcze żaden mój album nie był przez Was tak doceniony. To co dzieje się od nocy kiedy album oficjalnie pojawił się w internecie przerasta moje wszystkie oczekiwania. Dziękuje, dziękuje, dziękuje– zwrócił się do fanów Kubańczyk.
"W zeszłym roku" to czwarty po "Cały ja" (2020), "Młody kot" (2021), "Dzień po dniu 2" (2021) album studyjny Kubańczyka. Zdjęcie okładkowe na płytę wykonał Wojtek Koziara, za skład i poligrafię odpowiadał Dawid Borowski. Mastering wyszedł spod ręki Michała Krupy Krupka, który również zajął się mixem i realizacją nagrań. Wśród osób odpowiadających za mixy utworów znaleźli się także Albert Markiewicz oraz Max Brocki, czyli Abrox.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl