Kim jest Lola Young?

Lola Young to pochodząca z południowego Londynu wokalistka, autorka tekstów i kompozytorka, która zadebiutowała na scenie muzycznej w drugiej połowie lat 2010. Urodziła się w 2001 roku i już jako nastolatka zwróciła uwagę branży muzycznej swoim głębokim, soulowym głosem i dojrzałością wyrazu artystycznego. Wychowana na klasykach takich jak Lauryn Hill, Amy Winehouse czy Erykah Badu, w swojej twórczości łączy wpływy R&B, neo-soulu i alternatywnego popu z osobistym, często bezlitośnie szczerym podejściem do tekstu.

Zadebiutowała EP-ką "Intro" w 2019 roku, a jej kariera szybko nabrała tempa dzięki autentyczności i unikalnemu stylowi. Lola nie boi się mówić o ciemnych stronach relacji, o samotności, uzależnieniach i złożoności emocji, jakie towarzyszą młodym ludziom. Jej teksty są surowe i osobiste, a brzmienie – często minimalistyczne – pozwala w pełni wybrzmieć jej ekspresji. Mimo młodego wieku, już dziś uchodzi za jedną z najbardziej wyrazistych postaci nowej fali brytyjskiej muzyki alternatywnej.

"Messy" – hymn emocjonalnego chaosu

Przełomowym momentem w karierze Loli Young był singiel "Messy", który przyniósł jej szerokie uznanie wśród słuchaczy i krytyków. To utwór, który od pierwszych taktów przykuwa uwagę – z jednej strony minimalistyczną, pulsującą produkcją, z drugiej niezwykle silnym i szczerym wokalem. "Messy" to opowieść o emocjonalnym rozbiciu, toksycznej relacji i desperackiej potrzebie bliskości, nawet jeśli oznacza to krzywdę. Wokal Loli balansuje na granicy krzyku i szeptu, doskonale oddając stan duszy osoby, która pogubiła się we własnych uczuciach.

Tekst piosenki, jak wiele innych w jej repertuarze, jest osobisty, surowy i pozbawiony zbędnych ozdobników. To właśnie ta bezpośredniość sprawia, że słuchacze tak mocno identyfikują się z jej twórczością. "Messy" nie próbuje moralizować – po prostu mówi, jak jest. A to dziś w muzyce rzadkość.

Płyta "This Wasn't Meant for You Anyway" – emocjonalna wiwisekcja

W 2024 roku ukazał się długo wyczekiwany album "This Wasn't Meant for You Anyway", który tylko potwierdził, że Lola Young jest artystką kompletną – zarówno wokalistką, jak i autorką tekstów, która nie boi się obnażać swojej duszy. Płyta zawiera szereg poruszających utworów, z których każdy stanowi osobną historię – o miłości, odrzuceniu, samotności, uzależnieniach i potrzebie zrozumienia.

To nie jest łatwa płyta. To album, który wymaga od słuchacza zaangażowania i gotowości do konfrontacji z trudnymi emocjami. Ale jednocześnie jest niezwykle nagradzający – pełen lirycznych perełek, świetnych aranżacji i surowej, prawdziwej energii. "This Wasn't Meant for You Anyway" udowadnia, że Lola nie tylko nie gra według zasad popowego mainstreamu – ona tworzy własne.

Artystka, która nie gra roli

Lola Young zyskała reputację jednej z najbardziej szczerych postaci na brytyjskiej scenie. W wywiadach otwarcie mówi o problemach psychicznych, toksycznych związkach i presji, jaką wywiera na młodych artystów branża muzyczna. Jej teksty niosą ogromny ładunek emocjonalny, ale nigdy nie popadają w banał. Zamiast tego oferują autentyczne, często bolesne spojrzenie na życie i relacje.

Choć jej utwory często mówią o rozpaczy, samotności i gniewie, sama Lola nie stroni od ironii i czarnego humoru. To właśnie ta dwoistość – połączenie brutalnej szczerości z błyskotliwą autoironią – sprawia, że jej twórczość wyróżnia się na tle innych artystek młodego pokolenia.

W Świeżych Dźwiękach na Open FM

Muzyka Loli Young trafia do osób, które cenią sobie głębię i autentyzm, ale też nie stronią od nowoczesnego brzmienia. Jej utwory można regularnie usłyszeć na antenie Open FM, zwłaszcza w stacji Świeże Dźwięki – miejscu, gdzie królują najnowsze, świeże i często jeszcze niedocenione muzyczne odkrycia.

Wśród prezentowanych tam utworów nie brakuje właśnie "Messy", ale także kawałka "Good Books". To propozycje dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż tylko ładnej melodii – dla tych, którzy w muzyce chcą znaleźć odbicie swoich własnych emocji i doświadczeń.

Przyszłość należy do niej

Choć Lola Young ma dopiero dwadzieścia kilka lat, jej dorobek artystyczny już teraz pokazuje dojrzałość i wyrazistość, której mogłoby jej pozazdrościć wielu bardziej doświadczonych muzyków. Jej debiutancki album, kolejne EP-ki i wydawnictwa takie jak "This Wasn't Meant for You Anyway" zbierają pozytywne recenzje na całym świecie, a występy na żywo – pełne emocji i charyzmy – przyciągają tłumy fanów.

Trudno przewidzieć, w jakim kierunku pójdzie jej dalsza kariera, bo Lola nie należy do artystek, które lubią stagnację. Pewne jest jednak, że jej głos – dosłownie i w przenośni – będzie się liczyć w najbliższych latach. A póki co, warto zanurzyć się w jej muzyce, choćby przez stację Świeże Dźwięki w Open FM, i dać się porwać tej fascynującej, niepokornej artystce.

Logo - Wirtualna Polska