Tak jak poprzednie wydawnictwa Portorykańczyka, "Ley De Gravedad" to gatunkowa mieszanka, wypełniona rozmaitymi rytmami i pomysłami. -
Zawsze lubiłem takie podejście - wyjaśnia Luis Fonsi. Zawsze starałem się próbować nowych rzeczy i łączyć różne gatunki, dodając do wszystkiego swój własny styl. W ten sposób stworzyłem zestaw bardzo romantycznych i bardzo rytmicznych piosenek, które bez problemu współistnieją.
Nad produkcją materiału czuwali Andrés Torres i Mauricio Rengifo. Wydawnictwo wypełnia 16 nagrań, w tym osiem nieedytowanych singli i osiem największych przebojów skomponowanych przez Fonsiego, Torresa i Rengifo oraz innych autorów. Z Andrésem i Mauricio nadajemy na tych samych falach - dodaje Luis. Słuchamy podobnej muzyki, podobnie myślimy, mamy takie same poczucie humoru i po prostu świetnie się rozumiemy. Bardzo lubię z nimi współpracować, bo wszystko wychodzi nam bardzo naturalnie. Poza tym, są nie tylko geniuszami produkcji, ale i fantastycznymi kompozytorami.
Na "Ley De Gravedad" gościnnie pojawiają się takie gwiazdy jak Nicky Jam, Farruko, Rauw Alejandro, Myke Towers, Sebastián Yatra, Cali y El Dandee czy Manuel Turizo.
Największym przebojem Fonsiego pozostaje hit "Despacito", który ukazał się na początku 2017 roku. Nagrana wspólnie z Daddy Yankee piosenka do dzisiaj zostaje jednym z największych fenomenów serwisów You Tube. Do tej pory klip do utworu został wyświetlony ponad 7,7 miliarda razy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl