Wiele lat zajęło przyzwyczajanie się do wizerunku Michała Szpaka, który szokował innością, wywoływał skandale, mierzył się z krytyką i niezrozumieniem. Zawsze z uniesioną głową, broniąc swoich racji brnął do przodu, co doprowadziło go do przełomowego momentu w karierze.
Na początku kwietnia po długim okresie ciszy Michał Szpak powrócił jako Jowiszja z piosenką "Halo Wodospad" jako pewny siebie autor muzyki i tekstów, wolny od wszelkich ograniczeń, gotowy bronić swojej wolności artystycznej.
Teledysk jest wizualną opowieścią o tym, kim Michał Szpak był na różnych etapach życia - z jednej strony bardzo kolorowy i energetyczny, z drugiej mroczny i wyniosły, ale potrafiący też być elegancki, skromny z klasą, by potem zamienić się w seksualną ździrę.
Teraz, prawie dwa miesiące po premierze, Michał Szpak udostępnił materiały wideo, w których widać przygotowania do klipu oraz kulisy powstania najnowszej produkcji.
W dwóch zamieszczonych do tej pory filmach widać jaki ogrom pracy Michał Szpak włożył w przygotowanie "Halo Wodospad". Doceniają to słuchacze, którzy dostrzegli, że w powstanie tak złożonej produkcji trzeba włożyć dużo czasu i wysiłku.
Dużo pracy trzeba włożyć w taki teledysk. Ten dodatkowo bardzo odważny. Trzeba mieć siłę, żeby się na taki wizerunek odważyć. Ale warto spelniać swoje muzyczne marzenia. Gratulacje dla wszystkich biorących w nim udział.
Michał, dziękuję za kolejną odsłonę kulisów powstawania klipu. Widać jaki ogrom wysiłku Cię to kosztowało. Duma mnie rozpiera i czekam na cały album. Kibicuję ogromnie!