Smutna wiadomość z Katowic

Joka był jednym z filarów legendarnej grupy Kaliber 44, której początki sięgają 1993 roku. To właśnie w Katowicach, wspólnie z bratem i Magikiem, stworzył formację, która na zawsze zmieniła oblicze polskiego rapu. Ich debiutancki album "Księga Tajemnicza. Prolog" uznawany jest dziś za jeden z najważniejszych krążków w historii gatunku.

4 maja 2025 roku na profilu zespołu Kaliber 44 pojawił się poruszający wpis Abradaba:

"Z największym bólem zawiadamiam Was o śmierci Michała. Nie ma go już z nami, ale wierzę, że na zawsze pozostanie w naszych sercach. Na chwilę obecną datą pogrzebu nie jest jeszcze ustalona. Bardzo proszę o uszanowanie żałoby."

Ostatni rozdział historii Joki

W ostatnich miesiącach Joka aktywnie uczestniczył w obchodach 30-lecia istnienia Kalibra 44, pojawiając się na scenie m.in. podczas specjalnych koncertów, które jednoczyły pokolenia fanów. Brał też udział w wyjątkowym projekcie z udziałem członków Molesty, łączącym dwa kultowe składy polskiego hip-hopu.

Jego śmierć poruszyła nie tylko najbliższych i kolegów z zespołu, ale także szerokie grono fanów i artystów, którzy od lat czerpali inspirację z jego twórczości. Wspominany jako postać charyzmatyczna, oryginalna i oddana sztuce, Joka na zawsze pozostanie symbolem złotej ery polskiego rapu.

Data pogrzebu Michała Martena nie została jeszcze podana. Rodzina prosi o poszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.