Tuż przed premierą płyty Luna wypuszcza jeszcze tytułową piosenkę z albumu na zaostrzenie apetytu na jej muzykę. Razem z piosenką ukazuje się niezwykle klimatyczny i niepokojący klip w reżyserii Olgi Czyżykiewicz.
- Chcieliśmy stworzyć artystyczny obraz, który nie tylko będzie referował tekst utworu, ale przede wszystkim będzie symboliczną podróżą w głąb emocji, psychiki, wewnętrznego krajobrazu artystki – opowiada reżyserka. – Opowiedzieć o tym, co kryje się w każdym z nas.
- Mimo iż tekst utworu opowiada o zakamarkach mojej podświadomości i narzuca przez to raczej mroczny obraz, Olga doskonale wyłapała mój stosunek do tego równoległego świata. – dodaje Luna.
Teledysk został osadzony w jasnej, mglistej przestrzenie, jako świadomy kontrast do intuicyjnego negatywnego stosunku do tego, co nieuświadomione. W tej w pewnym sensie dziewiczej, niewinnej przestrzeni powoli odkrywamy niepokojące sceny wprowadzające nas w otchłań wewnętrznego świata artystki.
Płyta "Nocne zmory będzie miała swoją premierę już w ten piątek, 22.04.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl