Yellowcard "Take What You Want"

Yellowcard wracają z nowym materiałem po latach przerwy i robią to w świetnym stylu. "Take What You Want" to numer, który przypomina o najlepszych czasach zespołu – skrzypce, dynamiczna perkusja i charakterystyczny wokal Ryana Keya tworzą mieszankę, której trudno się oprzeć. Choć kompozycja brzmi lekko i przystępnie, kryje się w niej sporo emocjonalnej głębi. To utwór o stracie, akceptacji i odbudowie – o tym, że czasem trzeba pozwolić odejść, by ruszyć dalej. Fani klasycznego Yellowcard poczują się jak w domu, a nowi słuchacze z pewnością docenią dojrzałość brzmienia.

Simple Plan "Nothing Changes"

Nowy singiel Simple Plan to ukłon w stronę ich korzeni – żywiołowy pop-punk, pełen melodyjnych refrenów i emocjonalnego ładunku. "Nothing Changes" opowiada o powtarzalności błędów i uczuciu utknięcia w miejscu, zarówno w życiu osobistym, jak i społecznym. Pierre Bouvier brzmi, jakby w ogóle się nie zestarzał – jego wokal wciąż niesie w sobie młodzieńczą energię i szczerość. Choć tematyka jest dość gorzka, muzyka nie pozwala się smucić – to raczej hymn dla tych, którzy chcą krzyknąć "mam już dość", ale jeszcze się nie poddają.

All Time Low "The Weather"

Zespół All Time Low od lat udowadnia, że pop-punk nie musi być jednowymiarowy. "The Weather" to utwór, który łączy lekko melancholijną atmosferę z typową dla nich melodyjnością i dynamiką. Tekst to metafora zmiennych relacji, które przypominają pogodę – raz słońce, raz burza, raz bezwietrzna cisza. Refren wpada w ucho już po pierwszym przesłuchaniu, a produkcja utworu stoi na bardzo wysokim poziomie. Idealny kawałek na letni wieczór z nutą zadumy i nostalgią w tle.

Of Mice & Men "Wake Up"

Of Mice & Men idą za ciosem i zapowiadają nowy album "Another Miracle", a "Wake Up" to jego mocny przedsmak. Zespół pokazuje, że jest w znakomitej formie – mocne riffy, perkusyjna precyzja i charakterystyczna mieszanka screamów z czystym wokalem Aarona Pauley’a robią wrażenie. Utwór to nie tylko metalcore’owa petarda – to także emocjonalny apel o wybudzenie się z marazmu, o refleksję nad własnym życiem i otaczającym światem. Produkcyjnie brzmi to potężnie, a jeśli cały album będzie trzymał ten poziom, to zapowiada się jedno z najmocniejszych wydawnictw w historii zespołu.

Shinedown "Killing Fields"

Shinedown niezmiennie dostarczają ciężkich brzmień z mocnym przekazem. "Killing Fields" to utwór, który wciąga od pierwszych sekund i nie odpuszcza aż do końca. Brent Smith po raz kolejny udowadnia, że jest jednym z najbardziej charyzmatycznych frontmanów współczesnego rocka. Warstwa tekstowa jest mroczna i intensywna – mówi o przemocy, gniewie, walce z samym sobą i otaczającą rzeczywistością. W tym numerze słychać wpływy alternatywnego metalu, ale także klasycznego hard rocka – miks, który u Shinedown zawsze działa bezbłędnie. To mocna propozycja dla tych, którzy szukają w muzyce czegoś więcej niż tylko energii – chcą też historii i emocji.

Wszystkie te numery znajdziesz w aktualnej playliście American Rock w Open FM – słuchaj online i sprawdź, co jeszcze gra!