"To tylko teoria"
Podsiadło wprost odniósł się do internetowych domysłów, podkreślając, że grafika nie jest żadną ukrytą podpowiedzią. – Widziałem, że pojawiła się teoria o siedmiu Dawidach i siedmiu koncertach, ale muszę to przeciąć. Dodatkowe daty możemy ogłaszać tylko tam, gdzie jest to technicznie i organizacyjnie możliwe, a niestety nie w każdym mieście jest na to przestrzeń – wyjaśnił. W praktyce oznacza to, że choć zainteresowanie jego trasą jest ogromne, liczba koncertów wcale nie wzrośnie do siedmiu.
Widziałem gdzieś w komentarzach teorię 7 Dawidów na plakacie i 7 koncertów, ale muszę tutaj przeciąć teorie siódemek - dodatkowe koncerty możemy ogłosić tylko tam, gdzie jest to technicznie i organizacyjnie możliwe, a niestety nie w każdym z miast tym razem jest taka szansa - przekazał Dawid Podsiadło.
Wyprzedane w mgnieniu oka
Pierwotny plan zakładał cztery wyjątkowe koncerty w czerwcu 2026 roku, wszystkie w formule sceny 360°:
- 6 czerwca – Superauto.pl Stadion Śląski w Chorzowie
- 13 czerwca – Enea Stadion w Poznaniu
- 20 czerwca – Polsat Plus Arena w Gdańsku
- 27 czerwca – PGE Narodowy w Warszawie
Bilety na te wydarzenia rozeszły się błyskawicznie, potwierdzając, że popularność Dawida Podsiadły nie słabnie. Dla wielu fanów był to jednak spory problem – wejściówki znikały z eBilet.pl dosłownie w kilka minut.
Drugi finał w stolicy
Z myślą o tych, którzy nie zdążyli, artysta postanowił dorzucić jeszcze jeden koncert. Decyzja ta zapadła po raz kolejny na oczach fanów – Podsiadło nie ukrywał, że sam jest zaskoczony tempem sprzedaży. W efekcie finałowy występ na PGE Narodowym odbędzie się dwukrotnie. Sprzedaż biletów na drugi wieczór w Warszawie wystartuje 11 września o godz. 12:00 w serwisie eBilet.pl.
Podwójne emocje
Dwa wieczory w największej arenie w Polsce to wydarzenie bez precedensu. Dla artysty będzie to okazja, by w pełni podziękować publiczności za lojalność i nieustające wsparcie, a dla fanów – szansa na przeżycie tego samego spektaklu w podwójnym wydaniu. Jak zapowiadają organizatorzy, oba koncerty zostaną zrealizowane w formule 360°, co oznacza, że każdy z dziesiątek tysięcy widzów znajdzie się blisko sceny.
Tradycja szybkich "sold outów"
To nie pierwszy raz, kiedy Dawid Podsiadło musi reagować na ogromne zainteresowanie swoimi koncertami. Już w 2023 roku artysta dodawał nowe daty, kiedy bilety znikały z zawrotną prędkością. Wówczas rekordowy występ na PGE Narodowym przyciągnął ponad 80 tysięcy osób, a Podsiadło ogłosił kolejne koncerty stadionowe na 2024 rok. Historia powtarza się więc i dziś – artysta niezmiennie pozostaje jednym z największych fenomenów polskiej sceny muzycznej.
Pamiętajcie, że bilety będziemy wysyłać dopiero w maju i wtedy będzie możliwa ewentualna zmiana danych. Uważajcie na ciamajdy, które chcą Was oszukać - ostrzegł fanów Dawid Podsiadło.
Dawid Podsiadło w darmowym radiu online
Choć do koncertów pozostało jeszcze sporo czasu, fani już teraz mogą zanurzyć się w twórczości artysty. Jego największe hity znajdziesz w stacji Po Polsku w darmowym radiu online Open FM. To doskonały sposób, aby przygotować się na czerwcowe koncerty, przypomnieć sobie starsze piosenki i na nowo zakochać się w muzyce Podsiadły.