Nowy singiel jest rockowo-bluesową odą do wolności, dzikości i przyrody, napisaną podczas lockdownu, a jednocześnie – jedną z dwóch w pełni autorskich propozycji na płycie. Album "Zaczyna się od miłości" ukaże się 4 marca.

"Zew" to mój okrzyk z głębi pandemii i zastoju energii z nią związanego. "Zew" to zagubiona łączność z moją dziką naturą i jej odnalezienie. Pomógł mi w tym koń o imieniu Romeo, któremu jestem wdzięczna za doświadczenie galopu. Liczę, że tym utworem zainspiruję Was do otwartości na przygody i przyrodęmówi Natalia Przybysz.

Obraz do utworu "Zew" wyreżyserowała Silvia Pogoda, która odpowiada za wszystkie klipy i zdjęcia do albumu "Zaczynam się od miłości". Wcześniej artystki współpracowały przy teledyskach do "Ciepłego wiatru", "Kochamy się źle" i sesji zdjęciowej do płyty "Jak malować ogień".

Po rozmowie z Natalią o piosence "Zew", o tym jak powstała i z czym się dla niej wiąże wiedziałam, że chcę stworzyć teledysk, który jest bardzo prosty w swojej formie, nic nie udaje, nie ma zamiaru szokować czy zadziwiać. Wręcz przeciwnie, chciałam, żeby powstała forma bliska Natalii. Teledysk, w którym czuć ruch, lekkość, rytm, energię i dynamikę. Obraz organiczny, miękki i płynącydodaje Sylvia Pogoda.

Album zawiera 8 niezaśpiewanych wcześniej tekstów Kory z muzyką skomponowaną i wykonaną przez Natalię Przybysz oraz jej zespół - Jurka Zagórskiego, Mateusza Waśkiewicza, Pata Stawińskiego i Kubę Staruszkiewicza. Tytuł "Zaczynam się od miłości" stanowi parafrazę zbioru tekstów Kory wydanych w formie książki pt. "Miłość zaczyna się od Miłości".

Pomysł na album zrodził się podczas spotkania Natalii Przybysz i Kamila Sipowicza. Spadkobierca dorobku Kory powierzył Natalii zebrane i niewydane dotąd w formie piosenek zapiski legendy polskiej sceny muzycznej.

Obok tekstów Kory na płycie znajdują się dwie autorskie piosenki Natalii - "Zew" oraz "Jest miłość".

Logo - Wirtualna Polska

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Logo - Wirtualna Polska