Cyfrowa dominacja: streaming rośnie nieprzerwanie
Głównym motorem wzrostu rynku w 2024 roku pozostaje streaming – już od kilku lat zdecydowany lider wśród form konsumpcji muzyki. Według danych ZPAV, aż 83,6% całkowitych przychodów branży muzycznej w Polsce pochodziło właśnie z tego kanału. Wartość rynku streamingowego wyniosła w ubiegłym roku ponad 560 milionów złotych, co oznacza wzrost o niemal 31% względem 2023 roku.
Co ważne, prawie 95% wpływów ze streamingu generują usługi subskrypcyjne, takie jak Spotify, Apple Music czy Tidal, co wskazuje, że Polacy są gotowi płacić za legalny dostęp do ulubionej muzyki. To jasny sygnał, że model subskrypcyjny stał się standardem i że użytkownicy cenią sobie wygodę, personalizację oraz szeroki katalog utworów dostępnych na wyciągnięcie ręki.
Fizyczne nośniki: winyle wciąż na fali
Choć cyfrowa dystrybucja zdecydowanie dominuje, sprzedaż fizycznych nośników również miała się dobrze. W 2024 roku odpowiadała za 14,5% wartości rynku – czyli ponad 97 milionów złotych. Największy udział nadal mają płyty CD, ale największy wzrost dotyczy sprzedaży winyli, która wzrosła o ponad 28% względem roku poprzedniego. To już kolejny rok, w którym analogowy format notuje wyraźny progres, podtrzymując modę na fizyczne, kolekcjonerskie wydania.
Licencjonowanie i publiczne odtwarzanie muzyki także na plusie
ZPAV odnotował również wzrost przychodów z tzw. public performance – czyli odtwarzania muzyki w przestrzeni publicznej, np. w sklepach, hotelach, restauracjach czy klubach. Ten segment rynku urósł o około 14,3%. To dowód na to, że muzyka jest nadal ważnym elementem doświadczenia konsumenckiego i towarzyszy klientom w różnych sytuacjach codziennego życia.
Polscy artyści trzymają formę
Rok 2024 potwierdził także siłę rodzimej sceny muzycznej. Wśród najchętniej słuchanych i kupowanych albumów dominowali polscy artyści – aż 8 z 10 pozycji w zestawieniu rocznym ZPAV należało do wykonawców znad Wisły. Na czoło wysunęli się m.in. sanah, Dawid Podsiadło, Daria Zawiałow i Taco Hemingway. Taki stan rzeczy pokazuje, że lokalna scena ma silne fundamenty i stale buduje emocjonalną więź ze słuchaczami.
Rok rekordów i dobrych prognoz
ZPAV podał, że łączna wartość rynku muzycznego w Polsce w 2024 roku wyniosła 671 milionów złotych – to najlepszy wynik w historii. Trendy są jasne: streaming zdominował rynek, ale nośniki fizyczne, zwłaszcza winyle, wciąż mają się świetnie. Jednocześnie zwiększa się świadomość praw autorskich, rośnie popularność legalnych źródeł muzyki, a słuchacze coraz częściej traktują muzykę jako wartość, za którą warto zapłacić.
Branża muzyczna w Polsce patrzy w przyszłość z optymizmem. Wszystko wskazuje na to, że rok 2025 może być kolejnym, w którym padną nowe rekordy – zarówno pod względem liczby odsłuchów, jak i wartości rynku. Cyfrowa rewolucja trwa, ale polska muzyka ma w niej mocne i pewne miejsce.