"Top Gun" (1986) – Danger Zone i lot w przestworza

Trudno wyobrazić sobie tę kultową produkcję bez dynamicznego riffu Kenny’ego Logginsa. Danger Zone to jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów filmowych lat 80., a jego połączenie z obrazami myśliwców F-14 Tomcat stworzyło wizualno-muzyczny klasyk. Choć utwór balansuje na granicy rocka i synth-popu, jego energia i brzmienie gitar idealnie wpisują się w ducha dekady.

"Back to the Future" (1985) – Marty McFly gra rocka

Scena, w której Marty gra Johnny B. Goode na szkolnym balu, to nie tylko ukłon w stronę rockowych korzeni, ale też świetna metafora dekady, która łączyła tradycję z nowoczesnością. Dodatkowo na ścieżce dźwiękowej znalazły się rockowe hity Huey Lewis and The News – The Power of Love czy Back in Time – które do dziś są synonimem "filmowego rocka lat 80."

"Footloose" (1984) – bunt, taniec i riffy

Choć Footloose to przede wszystkim film o tańcu i wolności, jego ścieżka dźwiękowa była przesiąknięta gitarowym brzmieniem. Utwór tytułowy autorstwa Kenny’ego Logginsa to energetyczny rock-popowy klasyk, który porywał do ruchu. A za nim szły kolejne – Holding Out for a Hero, Let’s Hear It for the Boy – tworząc spójną, rockową tożsamość filmu.

"Rocky IV" (1985) – siła, pot i gitara

Treningowa scena Rockiego z Hearts on Fire w tle to chyba najbardziej "napompowana" rockowa sekwencja lat 80. Utwór ten, podobnie jak Burning Heart grupy Survivor, wpasowuje się w stylistykę "motywacyjnego rocka" – gatunku, który narodził się właśnie w latach 80., by towarzyszyć bohaterom w ich walce o wszystko.

"Miami Vice" (1984–1989) – serial z gitarowym nerwem

Choć dziś kojarzy się z pastelowymi garniturami i syntezatorami, Miami Vice był też serialem, który wprowadził rocka do świata telewizji. Użycie utworów takich jak In the Air Tonight Phila Collinsa w dramatycznych scenach pościgów zrewolucjonizowało sposób pracy nad ścieżką dźwiękową. Rock nie był tylko dodatkiem – stawał się narracją.

"Highlander" (1986) – Queen gra dla nieśmiertelnych

Film fantasy z rockową duszą – to możliwe, dzięki współpracy z zespołem Queen. Utwory takie jak Who Wants to Live Forever czy Princes of the Universe doskonale podkreślały epicki wymiar tej produkcji. To przykład filmu, w którym zespół rockowy współtworzył klimat całej opowieści – co dziś zdarza się rzadko.

"The Lost Boys" (1987) – rockowa groza

Wampiry, skórzane kurtki i gitary – The Lost Boys to jeden z najbardziej stylowych filmów młodzieżowych dekady. Jego ścieżka dźwiękowa była pełna rockowego brudu, gotyckiego klimatu i mroku. Idealne tło dla buntowniczych bohaterów, którzy mieli więcej wspólnego z glam metalem niż klasycznymi Draculami.

Rockowa dusza dekady

W latach 80. rock był czymś więcej niż muzyką – był językiem popkultury. Towarzyszył bohaterom, symbolizował bunt, miłość, zwycięstwo, porażkę. To właśnie dlatego do dziś wiele scen z filmów i seriali z tamtej epoki robi tak ogromne wrażenie – bo oprócz obrazu niesie też potężny ładunek muzyczny.

Chcesz usłyszeć te hity? Włącz 80s Rock w Open FM

W stacji 80s Rock w Open FM znajdziesz nie tylko klasyczne kawałki znane z filmowych hitów, ale też mniej oczywiste soundtrackowe perełki. To idealna playlista dla fanów rocka, kina i wszystkiego, co najlepsze w latach 80. – bez reklam, 24 godziny na dobę, za darmo.

Źródła: