Poezja Haliny Poświatowskiej w nowoczesnym wydaniu

Tytuł piosenki to cytat z jednego z najbardziej znanych wierszy Haliny Poświatowskiej, który stanowił punkt wyjścia do stworzenia tej nostalgicznej i pełnej emocji kompozycji. Subtelna, liryczna, a jednocześnie niosąca w sobie wielką siłę – taka jest ta ballada. Głosy sanah i Kasi Kowalskiej idealnie się dopełniają: delikatność i eteryczność jednej spotyka się z dojrzałością i charakterystycznym chropowatym brzmieniem drugiej. Efekt? Utwór, który zapada w pamięć i zostaje z nami na długo po przesłuchaniu.

Spotkanie dwóch pokoleń

"Kiedy umrę kochanie" to kolejny przykład tego, jak sanah potrafi łączyć pokolenia. Współpraca z artystką, która dla wielu była głosem młodości w latach 90., pokazuje, że muzyka nie zna granic ani wiekowych, ani stylistycznych. Kasia Kowalska, która w przeszłości sięgała po rockowe brzmienia i alternatywne formy wyrazu, odnajduje się tutaj w bardziej poetyckim i intymnym klimacie – z dużą klasą i wyczuciem.

Konsekwentna artystyczna droga

sanah konsekwentnie buduje swój własny muzyczny świat – pełen poezji, wzruszeń i niebanalnych kolaboracji. Jej dotychczasowe projekty, takie jak "Uczta", "sanah śpiewa Poezyje" czy "kaprysy" to dowód na to, że można tworzyć ambitną, a jednocześnie powszechnie lubianą muzykę. Nowy singiel to naturalna kontynuacja tej artystycznej drogi.

Logo - Wirtualna Polska

Dwa koncerty na PGE Narodowym – oba wyprzedane!

Ogromne zainteresowanie, jakie wzbudza każda premiera sanah, przekłada się też na frekwencję na koncertach. W tym roku artystka zagra aż dwa (!) koncerty na PGE Narodowym – i oba zostały całkowicie wyprzedane. To nie tylko dowód jej gigantycznej popularności, ale też znak, że polska muzyka przeżywa właśnie swój piękny moment. Tysiące fanów w każdym wieku chcą słuchać poezji, prawdy i emocji – a sanah im to daje. Podczas dwóch wrześniowych wieczór na PGE Narodowy sanah będą towarzyszyć czołowi polscy artyści, m.in. Kuba Badach, Mela Koteluk, Katarzyna Nosowska, Sobel, Natalia Szroeder, Krzysztof Zalewski i Kasia Kowalska, z którą sanah zaśpiewała "Kiedy umrę kochanie".

<a href="https://open.fm/stacje-muzyczne/po-polsku">sanah w Open FM – słuchaj w stacji Po Polsku</a>

Dla tych, którzy chcą mieć sanah zawsze pod ręką, świetną opcją jest stacja Po Polsku w Open FM. To właśnie tam można regularnie usłyszeć największe przeboje artystki, zarówno te najnowsze, jak i te już kultowe. "Ale jazz!", "Szampan", "Nic dwa razy" czy "Miłość jest ślepa" wszystkie te utwory są na wyciągnięcie kliknięcia, 24/7 i za darmo.

Delikatność i siła – znak rozpoznawczy sanah

"Kiedy umrę kochanie" to nie tylko kolejna piosenka w dyskografii sanah – to małe dzieło sztuki, które łączy poezję z nowoczesnością, emocje z muzyczną dojrzałością i przeszłość z teraźniejszością. A to wszystko w towarzystwie jednej z najbardziej charakterystycznych artystek polskiej sceny – Kasi Kowalskiej.

Nie pozostaje nic innego, jak tylko słuchać, przeżywać i czekać na więcej. Bo sanah z pewnością jeszcze nieraz nas zaskoczy.

Logo - Wirtualna Polska