W klipie pojawiają się największe gwiazdy polskiego driftu oraz fani, których pasją jest motosport.
Zdecydowanie największym zaskoczeniem teledysku jest żona artysty, Kajra, którą oglądamy w zupełnie nowej niespotykanej odsłonie. Artystka wystąpiła w drapieżnej, lateksowej stylizacji, stając się uosobieniem demona prędkości, który kusi każdego mężczyznę.
Piosenka to mocne muzyczne uderzenie, z rockowym pazurem. Możemy też liczyć na ogromne poczucie humoru, które jest znakiem firmowym Sławomira.