Taco Hemingway stroni od wywiadów i bycia w przestrzeni publicznej, dlatego o jego poglądach z reguły dowiadywaliśmy się z piosenek. Jego obawy o Polskę zostały opisane chociażby w kawałku "Kabriolety" z ostatniej płyty "Pocztówka z Warszawy, lato '19".
Bedoes, Kizo, Białas, Szpaku i inni. Włącz stację Hip-Hop Freszzz w Open FM!
"W kraju, w którym ludzie nienawidzą swoich rodaków
"Pomoc dla niepełnosprawnych, kurwa, z moich podatków?
Nie ma szans!"
Ciągle martwię się o młodych Polaków
Jedyny pomysł to się zabić lub spierdolić na zachód
Chociaż w sumie nie, bo się bardzo boisz arabów
Boisz pedałów, boisz wrogów oraz swoich sąsiadów
Na szyi szubienice obok coraz droższych krawatów
Jedyny sposób to się napić, zdrowie moich kamratów"
Teraz Taco Hemingway wspólnie z Bartoszem Bielenią i Krzysztofem Gonciarzem dołączyli do akcji olsnienie.eu, w ramach której opowiadają o swojej wymarzonej Polsce.
– Moja wyśniona Polska jest krajem ludzi robiących swoje. Ludzi zbyt zajętych żeby zaglądać innym do sypialni, do portfela, do modlitewnika. W której jak zaglądasz drugiej osobie do garnka, to tylko żeby się upewnić, że ta osoba ma co jeść. Wiesz, bo niemowlęta przychodzą na świat z całą paletą emocji – niektóre drą się wniebogłosy, niektóre łkają cichutko, niektóre w ogóle milczą, jakby analizowały tę przedziwną sytuację, która je spotkała, niektóre się śmieją, jakby rozumiały. Ale żadne z nich nie przychodzi na świat nienawidząc. I w mojej wyśnionej Polsce nikt ich tej nienawiści po prostu nie nauczy. Moja wyśniona Polska nie istnieje. Jeszcze – powiedział Taco Hemingway.