Od blues rocka po soul i funk

Choć The Black Keys wyrośli z surowych brzmień garażowego blues rocka, na nowym albumie pokazują pełnię swojej kreatywności i chęci eksperymentowania. "No Rain, No Flowers" to zbiór utworów, które spajają różne gatunki muzyczne w spójną, a przy tym niezwykle różnorodną całość. Rock, soul, funk, a nawet elementy współczesnego popu — wszystko to znajdziemy na tej płycie, ale nie w oderwaniu od korzeni zespołu.

Punktem wspólnym pozostaje energia i bezkompromisowość brzmienia, które od zawsze definiowały styl The Black Keys. "To nasza najbardziej ambitna płyta" — mówią muzycy — i trudno się z tym nie zgodzić.

Trzy oblicza nowego brzmienia

Album promują trzy single: melancholijny "The Night Before", taneczny i soulowy "Babygirl" oraz tytułowy "No Rain, No Flowers". Każdy z tych utworów prezentuje inne oblicze zespołu, ale jednocześnie tworzy wspólną narrację muzyczną.

"The Night Before" urzeka swoją prostotą i emocjonalnością, przywołując ducha dawnych ballad z katalogu zespołu, ale w nowym, bardziej dojrzałym wydaniu. "Babygirl" wnosi świeżość i groove, który przywodzi na myśl klasyków Motownu, natomiast "No Rain, No Flowers" to kwintesencja albumu — pełna dramatyzmu, wielowarstwowa kompozycja, która brzmi jednocześnie klasycznie i nowocześnie.

Mocni goście w studiu

W procesie twórczym The Black Keys wsparli uznani twórcy. Wśród współautorów znaleźli się Rick Nowels (znany ze współpracy z Laną Del Rey czy Adele), Daniel Tashian (współodpowiedzialny za sukcesy Kacey Musgraves) oraz Scott Storch — legendarny producent i klawiszowiec, który wniósł do albumu niepowtarzalny groove i brzmienie inspirowane R&B. Ta współpraca zaowocowała nie tylko większym bogactwem stylistycznym, ale i nową jakością kompozycyjną.

The Black Keys w Open FM

Utwory z nowej płyty The Black Keys, w tym wszystkie trzy single, można usłyszeć w stacjach Open FM. Szczególnie często pojawiają się na antenie stacji Rock Na Cały Dzień, która promuje najciekawsze rockowe brzmienia zarówno z klasyki, jak i współczesnych premier. To idealne miejsce dla fanów, którzy chcą być na bieżąco z najnowszymi dokonaniami zespołu.

Nowy rozdział bez utraty tożsamości

"No Rain, No Flowers" to album, który pokazuje The Black Keys jako zespół gotowy na zmiany, ale nieodcinający się od swojej przeszłości. To dzieło pełne odwagi, melodii i autentycznych emocji. Zamiast tworzyć kolejną płytę "dla fanów rocka", duet postanowił nagrać materiał, który mówi coś więcej – o artystycznej ewolucji, o wolności twórczej i o tym, że czasem trzeba przejść przez deszcz, by docenić kwiaty.

Nowa płyta The Black Keys to nie tylko ważny punkt w ich dyskografii, ale też jedna z najciekawszych rockowych premier tego roku.