Jacek Nizinkiewicz we wrześniowym "Teraz Rocku" porozmawiał z Tomkiem Lipnickim o współczesnej Polsce. Lider Illusion porównał obecną sytuację do tej z lat 90.
Jak nas doili, tak nas doją. Wtedy czułem się okradany w bardziej wyrafinowany sposób przez gości w białych kołnierzykach, a teraz doją nas kompletne tłumoki i najgorsi z najgorszych. Nie czają się jak poprzedni. SLD kradło, Solidaruchy kradli, z PO kradli – ale ci są już całkowicie zaślepieni rządzą władzy i pieniądza. Skąd polityk, który pracuje w Sejmie, a jego wynagrodzenie jest przecież jawne, nagle dorabia się milionów? Skąd kierowca Kaczyńskiego ma miliony? Oni nas okradają, a my nic z tym nie robimy. Jest gorzej niż trzydzieści lat temu, bo wtedy społeczeństwu jeszcze chciało się powiedzieć: DOŚĆ!
Muzyk prognozuje, że w najbliższym czasie sytuacja raczej się nie poprawi.
PiS wygra kolejne wybory. Przejmą do końca władzę gdzie się da, zmieniając kraj ustawami, podporządkują sobie sądy i resztkę wolnych mediów i będziemy mieli PRL bis.
Zgadzacie się z diagnozą Lipy? Dajcie znać w komentarzach.