1. Nirvana – "Nevermind" (1991)
Nie sposób nie zacząć od albumu, który z grunge’u uczynił światowy fenomen. "Nevermind" z kultowym singlem "Smells Like Teen Spirit" to symbol całej dekady. Brudne brzmienie gitar Kurta Cobaina, szczere do bólu teksty i energia, której nie da się podrobić – wszystko to sprawiło, że Nirvana stała się głosem pokolenia X.
Płyta osiągnęła szczyty list przebojów, a jej sukces przebił nawet popowe hity tamtych czasów. W 90s Rock usłyszysz nie tylko "Smells Like Teen Spirit", ale też "Come As You Are" czy "Lithium" – hymny dla tych, którzy zawsze czuli się trochę "obok".
2. Pearl Jam – "Ten" (1991)
Rok 1991 był wyjątkowy dla grunge’u – oprócz "Nevermind" świat ujrzał też debiutancki album Pearl Jam. "Ten" to monumentalna płyta, której emocjonalna głębia i charyzmatyczny wokal Eddiego Veddera zapisały się w historii. Numery takie jak "Alive", "Even Flow" czy poruszające "Black" to rockowe klasyki, które łączą siłę gitarowego riffu z introspekcją tekstów.
Pearl Jam to zespół, który nigdy nie stracił autentyczności. Ich debiut to dowód na to, że grunge może być zarówno dziki, jak i głęboko liryczny – a to słychać w 90s Rock każdego dnia.
3. Soundgarden – "Superunknown" (1994)
Choć Soundgarden tworzyli wcześniej, to właśnie "Superunknown" uczynił ich gigantami grunge’u. Głos Chrisa Cornella w utworach takich jak "Black Hole Sun", "Spoonman" czy "Fell on Black Days" wciąż wywołuje ciarki. To płyta, która pokazuje bardziej psychodeliczne, mroczne oblicze grunge’u, balansując na granicy między alternatywą a metalem.
"Superunknown" to dzieło dojrzałe, pełne niepokoju i artystycznej odwagi. W 90s Rock często można usłyszeć ten monumentalny materiał – szczególnie "Black Hole Sun", które stało się wręcz hymnem lat 90.
4. Alice In Chains – "Dirt" (1992)
To najbardziej mroczna i melancholijna płyta w tym zestawieniu. "Dirt" to emocjonalny rollercoaster, w którym Layne Staley konfrontuje się z uzależnieniem, bólem i pustką. Grunge spotyka tu heavy metal, tworząc dźwiękową ścianę smutku i gniewu.
Kultowe numery jak "Rooster", "Down in a Hole" i "Would?" są nieodłącznym elementem Rock 90s – stacji, w której każdy fan grunge’u znajdzie coś dla siebie. To album brutalnie szczery i do dziś głęboko poruszający.
5. Stone Temple Pilots – "Core" (1992)
Choć STP byli czasem krytykowani za "komercjalizację" grunge’u, ich debiutancki album "Core" to solidna, brudna i energetyczna dawka rocka. Scott Weiland jako frontman wniósł do grunge’u teatralność i dramatyzm, a utwory "Plush", "Sex Type Thing" czy "Creep" stały się integralną częścią lat 90.
"Core" to mniej depresyjna, ale równie wyrazista twarz grunge’u. W Rock 90s ich kawałki brzmią jak przypomnienie, że grunge to nie tylko melancholia, ale i dzika siła, która potrafi porwać tłumy.
<a href="https://open.fm/stacje-muzyczne/90s-rock">90s Rock</a> w Open FM – grunge w najlepszym wydaniu
Wszystkie wymienione płyty to klasyki, które regularnie pojawiają się na antenie 90s Rock– stacji dla tych, którzy kochają grunge, alternatywny rock i gitarowe granie lat 90. To tutaj usłyszysz Nirvanę, Pearl Jam, Soundgarden, Alice in Chains i Stone Temple Pilots –dokładnie tak, jak grali wtedy, gdy świat pierwszy raz usłyszał ten dziki, szczery dźwięk z Seattle.