Debiut z potencjałem
Wydana w 2004 roku piosenka pochodzi z debiutanckiego albumu Save Your Kisses, który promowany był także przez inne znane single, jak "Why (Does Your Love Hurt So Much)" czy "Save Your Kisses for Me". Natasha, mająca wtedy zaledwie 18 lat, została szybko okrzyknięta nadzieją europejskiego popu. Jej chłodny, ale melodyjny głos – z nutą melancholii – świetnie współgrał z taneczną produkcją, która łączyła pop, R&B i klimat radia lat dziewięćdziesiątych.
Tekst, który koi i wzmacnia
"It’s Over Now" to opowieść o rozstaniu – bez dramatyzmu, ale z dojrzałą akceptacją. Refren jest jednocześnie prosty i chwytliwy, a jego motyw przewodni – "it’s over now, I can live somehow" – trafia prosto w serce. To piosenka o odzyskiwaniu siebie, o zamknięciu bolesnego rozdziału, ale bez poczucia klęski. Wręcz przeciwnie – to spokojna deklaracja siły.
Krótka kariera, długie echo
Choć kariera Natashy Thomas nie trwała długo, jej muzyka zyskała status kultowej wśród fanów wczesnych lat dwutysięcznych. Artystka wycofała się ze sceny już po drugim albumie "Playin’ with Fire" z 2006 roku, który ukazał się głównie na rynkach azjatyckich. Od tamtej pory rzadko pojawiała się publicznie, co tylko dodało jej postaci aury tajemniczości.
Piosenka, która zasługuje na powrót
Dziś "It’s Over Now" brzmi jak list z przeszłości – dźwięk młodości, nadziei i pierwszych miłosnych strat. W czasach, gdy retro estetyka i powroty do "guilty pleasures" z dawnych lat są w modzie, warto przypomnieć sobie ten nieco zapomniany klejnot. Natasha Thomas zostawiła po sobie małą, ale wyrazistą spuściznę, a "It’s Over Now" to jej delikatna pieczęć na muzycznym krajobrazie początku XXI wieku. W Open FM usłyszysz między innymi w stacji Hity Na Cały Dzień, gdzie oprócz bieżących przebojów gramy zapomniane piosenki sprzed lat.