ZAYN tworzył "Room Under The Stairs" przez ostatnie sześć lat w zaciszu domowego studia w wiejskim obszarze stanu Pensylwania. Album to najbardziej osobiste wydawnictwo w dotychczasowej karierze artysty. Stanowi refleksję nad momentem, w którym się teraz znajduje, jak również analizuje złożoność uzdrawiania, spokoju i rozwoju osobistego. To także okazja do przełamywania barier gatunkowych oraz możliwość stworzenia nowego brzmienia, pełnego uczuć i duszy, żywych instrumentów oraz bardziej poetyckich tekstów.

KLIKNIJ I SŁUCHAJ STACJI 100% HITS W OPEN FM!

ZAYN tak opisuje proces tworzenia "Room Under The Stairs": – To mój ulubiony album ze wszystkich, które do tej pory zrobiłem. Głównie dlatego, że powstał w pełnej szczerości. Odsłoniłem się na nim z wszelkimi uczuciami. Chciałem sprawić, by każdy utwór brzmiał tak, jakbym siedział tuż obok ciebie i opowiadał, jak się czuję, śpiewając bezpośrednio dla ciebie. To surowy materiał, oszczędny w środkach. Od dawna chciałem stworzyć coś w takim stylu.

Dave Cobb okazał się wspaniałym producentem do współpracy. Dzięki niemu, moja muzyka weszła na inny poziom. Niezmiernie doceniam jego pracę. Mam nadzieję, że wspólnie zabierzemy słuchaczy w intrygującą, magiczną podróż. Oby słuchało się Wam tego tak dobrze, jak mi dobrze nagrywało się ten album! – kontynuuje artysta.

Co najbardziej zainspirowało ZAYNA, by obrać taki kierunek na kolejnym albumie? Artysta przyznaje: – Wszystko wynika z tego, w jakim miejscu się znalazłem. Trzymałem się z daleka od wielu rzeczy, robiłem swoje, a to nakłoniło mnie, by spróbować o tym opowiedzieć w mojej muzyce. Zależało mi na kompletnym projekcie, nawet dla samego siebie, nie dla świata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Logo - Wirtualna Polska

Wspomniany przez ZAYNA Dave Cobb ma na koncie 9 nagród Grammy oraz współpracę z takimi artystami jak Chris Stapleton, Jason Isbell, Brandi Carlile czy współtworzenie ścieżki dźwiękowej do kinowego hitu "Narodziny gwiazdy" ("A Star is Born"). Cobb dołączył do projektu, bo zachwyciła go szczerość i surowość materiału przygotowanego przez ZAYNA. W rozmowie z "Rolling Stone" producent przyznał: – Urzekł mnie jego głos. Słyszysz w nim miłość, stratę, ból, triumf i człowieczeństwo. ZAYN na tej płycie stworzył własny świat. Czujesz, że niczego się nie boi, a słowa płyną tu prosto z duszy.

Logo - Wirtualna Polska